Pieśń klonu

Klon

Ilustracja 1997-1998 © Magdalena Kól

To piękne drzewo o rozłożystej koronie, dawniej zwane Panem Przyjaźni,
pochodzi z ziem Norwegii, Polski i Litwy.

Osiąga wysokość do dwudziestu metrów przy siedemdziesięciocentymetrowej średnicy pnia.
Jego charakterystyczne, „pięciopalczaste” liście wygrzewają się w słońcu, odżywiając drzewo.
Kora klonu, szara luba brązowa, jest pokryta wąskimi szczelinami.
Zielony klon jesienią okrywa się płaszczem jaskrawożółtych liści.
Wtedy to jak deszcze, z furkotem, spadają na ziemię jego nasiona.
Z początku połączone w pary, oddzielają się od siebie i niby małe śmigłowce szybują w dół,
by po znalezieniu odpowiedniej ziemi zakiełkować i wyrosnąć na piękne drzewo.

Klon, jako jeden z nielicznych, toleruje miejski gwar i zanieczyszczenia,
dlatego tak często widzimy go w naszych parkowych alejach.

Dawniej wykonywano z niego kubki, miski i szkatułki.
Często drzewo to używane jest do wyrobu krzeseł i skrzypiec.
W niektórych krajach z jego soku wytwarza się syrop bardzo bogaty w wapń i żelazo.

Klon od wieków symbolizował radość. Dawał ludziom powodzenie w sprawach finansowych,
a wielcy magowie wykorzystywali go do zaklęć miłosnych.

Ludzi, którzy lubią klony, cechuje ogromne poczucie humoru oraz witalność.
Są najczęściej malarzami, poetami lub rzeźbiarzami.

CDN