Chojaczki

 

Chojaczki

Ilustrację wykonał

© Tomasz Karelus

1997-1998


Te maleńkie istotki są dalekimi krewniakami skrzatów.
Gdy szybko przemykają wśród zieleni choinkowych igieł, są prawie niedostrzegalne.
Zachwycające są ich stroje w zielono-brązowe kwadraciki ułożone w szachownicę.
Jeden z chojaczków jest naszym gościem.

Czym się zajmujecie?
– Nasz narodek jest przywiązany do wigilijnych drzewek. Jesteśmy ich strażnikami.
To my opiekujemy się nasionkami, sadząc je i podlewając.
To bardzo ciężka praca.
– Tak, ale nie jesteśmy sami, pomagają nam w tym leśnicy.
Co jeszcze robicie?
– Pilnujemy, by zbyt mocne słońce nie spaliło młodych gałązek, by nie zjadły ich gąsienice,
lub by chwasty nie zagłuszyły maleńkiej roślinki.
Choinki są przecież wycinane na święta i trafiają do naszych domów.
– Tak, to jest nasze wielkie święto. Jedziemy razem z nimi.
W domu choinka stoi pięknie udekorowana.
– To właśnie my pomagamy, by tak pięknie wyglądała. To my nocą polerujemy bombki,
naprawiamy łańcuchy, uspokajamy rozbrykane ozdoby i pilnujemy prezentów.
Po co to robicie?
– To praca na zlecenie Świętego Mikołaja.
Uwielbiamy patrzeć na uśmiechnięte twarze dzieci w wigilijny wieczór.
Drzewko po świętach usycha, a wy?
– Przecież w lesie kiełkują następne choinki.
Kto się będzie nimi opiekował?
Rozumiem, że wracacie do lasu.
Oczywiście. Wigilia tuż-tuż, do zobaczenia!

 © by Hagal 1997